...
🛫 Przeczytaj więcej o infobiznesie, wiedzy finansowej, rozwoju osobistym. Biznes internetowy, biznes w Internecie, inwestycje, zarobki, zawody, opłacalne inwestycje, depozyty. Historie sukcesu, samorozwój, rozwój osobisty.

Zarządzaj klientami, aby zmaksymalizować sprzedaż

4

Interesująca jest sytuacja, przed którą stoi nowoczesna gospodarka, a wraz z nią nowoczesny biznes i marketing. To ciekawe, bo wydarzyło się to po raz pierwszy w historii ludzkości. Niczego takiego wcześniej nie było, bo wcześniej zawsze brakowało towarów, brakowało surowców i wszystko dobrze się sprzedawało. Teraz już go nie ma, towarów jest tak dużo, że oczy się otwierają, jest też wystarczająco dużo zasobów i są one dość tanie, więc trzeba zmienić sposób zarządzania klientami.

Można nawet powiedzieć, że z pieniędzmi nie ma problemów. Jeśli nie masz własnych pieniędzy, możesz wziąć pożyczkę i kupić prawie wszystko, czego dusza zapragnie. Ale sprzedaż mimo to nie idzie tak, jak byśmy chcieli, biznes nie idzie tak, jak byśmy chcieli. Co więcej, biznes i sprzedaż nie działają dla wszystkich. Nie posuwają się tak daleko, że można ciągle widzieć jedną lub inną firmę, często znaną, zapowiadającą wycofanie się z rynku.

Skoro ktoś bardzo sławny opuszcza rynek, na którym pracował przez długi czas, oznacza to, że wszyscy inni nie mają z tym nic wspólnego. Możesz opuścić rynek tylko z jednego powodu, a mianowicie, że na rynku jest niewielu klientów. Są ludzie, ale nie ma klientów. Czy można tworzyć klientów? Jest to możliwe, ale do tego niezbędne jest zarządzanie klientami poprzez zarządzanie ich potrzebami.

Jeśli na rynku jest niewielu konsumentów, to problem współczesnej ekonomii i marketingu nie polega na tym, że ktoś ma mało pieniędzy na zakup towarów lub usług, ani na tym, że nie ma wystarczającej ilości towarów, ani na tym, że nie ma wystarczających zasobów. Problem polega na tym, że ludzie nie mają wystarczającej motywacji do kupowania towarów i usług. Kiedy jest motywacja, możesz znaleźć zarówno pieniądze, jak i zasoby, ale gdy ich nie ma, nie możesz ich znaleźć, ponieważ po prostu nie ma nikogo, kto by to zrobił.

…współczesna gospodarka charakteryzuje się obfitością…

Innymi słowy, współczesna gospodarka charakteryzuje się obfitością, bo towarów i pieniędzy jest dosyć, można nawet powiedzieć, że przyszedł komunizm, bierzcie ile chcecie, konsumujcie ile się da, ale konsumentów jest za mało, oni nie chcę brać towarów i usług nawet w takiej obfitości i to wszystko. Dlaczego nie chcą? Ponieważ jest słabe zarządzanie klientami, można nawet powiedzieć, że nie ma. Gdzie nie ma kontroli, nie ma porządku, gdzie nie ma kontroli, nie ma rynku.

Nie chcą tego brać, bo nie będziesz zmuszony być miłym – to od dawna znany fakt. Nikt nie będzie na siłę miły, nawet klient, nawet jeśli zaoferuje się mu najlepsze warunki. Aby coś kupił, musisz sprawić, by chciał kupować, musisz wzbudzić w nim chęć zakupu. W związku z tym możemy powiedzieć, że głównym problemem współczesnej gospodarki jest brak chęci kupowania, realna chęć, ponieważ niektórzy ludzie chcą coś kupić, ale chcą tego słabo lub nie z własnej woli.

Innymi słowy, czasami zdarza się, że istnieje czysto zewnętrzne pragnienie, które nie jest niczym uzasadnione, tj. pragnienie bez potrzeby. Człowiek chce kupować, ale nie ma realnej potrzeby. W związku z tym sprzedawane są tylko te towary, na które istnieje zapotrzebowanie, tj. jakiś stan wewnętrzny osoby, w którym produkt lub usługa są dla niej istotne.

Oczywiste jest, że każda potrzeba i każde prawdziwe pragnienie spowodowane przez nią ma konkretny powód. Ten powód leży w pomyśle. Kiedy pomysł zostaje wprowadzony do człowieka, z czasem powstaje w nim potrzeba. Zarządzanie klientami odbywa się poprzez zarządzanie pomysłami w nich osadzonymi.

W tym przypadku idea nie jest myślą rodzącą się w głowie człowieka, ale samodzielną, samodzielną rzeczą samą w sobie, elementem naszego świata. Mówiąc czysto umownie, idea jest rodzajem najmniejszej, najbardziej elementarnej jednostki wszechświata. To mniej niż elektron, to mniej niż kwant.

Perfekcyjne zarządzanie klientami

Nie ma struktury, a więc jest niewidoczny, ale ma najsilniejszy potencjał informacyjno-energetyczny, który wydaje się rzucać w człowieka, jak przez strzykawkę. Jeśli elektron spokojnie przechodzi przez osobę, tak spokojnie, że osoba z reguły nawet tego nie zauważa, to pomysł, jeśli już uderzył w osobę, powoduje w nim burzę energetyczno-informacyjną.

Zarządzaj klientami, aby zmaksymalizować sprzedaż

Jak zarządzasz klientami poprzez pomysł? Wszystko jest bardzo proste. Najpierw powstaje pomysł. Następnie zostaje wprowadzony w klienta i zaczyna na niego wpływać. Tutaj wkracza zarządzanie klientami. W wyniku realizacji pomysłu wewnątrz klienta powstaje burza informacyjno-energetyczna.

Klient początkowo nie wie, co się z nim dzieje, chce się tym zająć i potrzebuje informacji. Szuka tej informacji, staje się jej konsumentem. Kiedy jest wystarczająco dużo informacji, kiedy ciekawość zostaje wyeliminowana, burza trwa i to z nową energią. Wie już, co się z nim dzieje i wie, czego potrzebuje. W takim przypadku dana osoba ma stan potrzeby, który jest eliminowany poprzez zakup towarów.

Jednocześnie produkt musi odpowiadać idei, która wywołała w nim energetyczno-informacyjną burzę. Tak powstałą potrzebę klient odbiera jako osobistą chęć otrzymania jakiegoś produktu. Wydaje się, że pozyskuje ten przedmiot dla siebie, ale w rzeczywistości po to, aby wyzwolić z siebie burzę energetyczno-informacyjną, aby rozwijać wprowadzoną w niego ideę. Dzięki temu możliwe jest kreowanie nie tylko potrzeb, ale także nowych segmentów rynku.

Ze względu na to, że idea pozostaje w człowieku, burza energetyczno-informacyjna, nawet jeśli jest wyzwalana na zewnątrz człowieka, może w nim wybuchać raz za razem. To drugi etap zarządzania klientem. Teraz zarządzanie klientami przechodzi przez reaktywację wdrożonego pomysłu. Gdy pomysł zostanie ponownie aktywowany, na przykład poprzez reklamę, klient ponownie potrzebuje jakiegoś przedmiotu, który był wcześniej zakupiony.

Ta burza wpłynie na klienta od środka i wzbudzi w nim pożądanie

Na przykład bardzo często u osoby ta burza jest spowodowana ideą głodu. Człowiek może pozbyć się tej burzy tylko wtedy, gdy zje. Jedzenie jest jak uziemienie burzy informacji o energii. Innym przykładem jest głód informacji. Pojawia się, gdy nowy pomysł zostaje wprowadzony do osoby.

W rezultacie rozgrywa się burza energetyczno-informacyjna, a dokładniej jest to więcej informacji niż energii. W takim przypadku dana osoba musi otrzymać określone informacje i robi to za pomocą dostępnych środków: telefonów komórkowych, gazet, Internetu i tym podobnych. Ciągłe wprowadzanie nowych pomysłów stwarza zapotrzebowanie na Internet, telefony komórkowe, gazety i czasopisma.

Tak więc główną działalnością każdej firmy, która tylko przynosi jej zysk, jest praca z pomysłami nakierowanymi na zarządzanie klientami poprzez wprowadzanie do nich nowych pomysłów lub aktywowanie starych pomysłów. Klient to tak naprawdę osoba, w której osadzony jest Twój pomysł. Praca z pomysłami będzie raz za razem powodować burzę energetyczno-informacyjną w kliencie.

Ta burza wpłynie na klienta od środka i wywoła w nim chęć i potrzebę informacji lub przedmiotu będącego produktem, który firma produkuje lub sprzedaje. Aby ta aktywność stale przynosiła rezultaty, tj. aby ta działalność stale sprzedawała towary i usługi w odpowiednich ilościach, firma musi posiadać system zarządzania klientami.

Źródło nagrywania: noomarketing.net

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Więcej szczegółów