Jak przejść na emeryturę młodą i bogatą
Do pewnego stopnia uważam się za szczęściarza. Dowiedziałem się o Kiyosaki, gdy byłem jeszcze w instytucie. Przeczytałem kilka jego książek:
Bogaty ojciec, biedny ojciec"
„Jak przejść na emeryturę młody i bogaty"
„Zanim zaczniesz swoją działalność”
„Kwadrant przepływów pieniężnych”
i był bardzo zainspirowany, rozpalony marzeniem o stworzeniu własnego biznesu i uwolnieniu się.
Kiedy byłem jeszcze studentem, zobaczyłem, jak działa system edukacji – dokładnie tak, jak mówi Robert. Tworzy pracowników najemnych, którzy utrzymają istniejący system. Całe życie pracować na rzecz emerytury – trzeba przyznać, że to absurd.
Zacząłem się zastanawiać, jak zorganizować swój biznes, od czego zacząć? Jak uratować swój pierwszy kapitał?
I przyszedł pomysł.
Mieszkałam w hostelu i z reguły po 22 wyjście jest już zamknięte dla studentów. A często trzeba kupić np. piwo, papierosy, gumę do żucia, chipsy, sok i tak dalej. Kupiłem produkty po cenach hurtowych i powiedziałem, że w każdej chwili możesz kupić u mnie wszystkie te rzeczy. Wkrótce dowiedział się o mnie cały hostel i zacząłem zarabiać pierwsze pieniądze.
Zarobiłem całkiem niezłe pieniądze. Otworzył konto oszczędnościowe w kilku bankach i tam gromadził pieniądze. Przez 5 lat, kiedy studiowałem w instytucie, udało mi się zgromadzić na kontach około 4000 dolarów. Odkąd skończyły się moje studia, zacząłem się zastanawiać, jak z zyskiem zainwestować pieniądze i co dalej?
Postanowiłem otworzyć własne stoisko na bazarze i sprzedawać te same rzeczy – piwo, papierosy, chipsy.
Znalazłem odpowiednie miejsce, kupiłem je i zacząłem dalej pracować. Zatrudnił sprzedawcę i szukał możliwości rozwoju swojego biznesu. Gdy pojawiła się dobra oferta, lokal ze straganem został sprzedany, wykupiłem go i otworzyłem kolejny punkt. Wielu znanych mi biznesmenów wydało pieniądze na restauracje i kobiety. Nie wydawałem pieniędzy, ale oszczędzałem i, jeśli to możliwe, inwestowałem w otwieranie nowych placówek.
Kiedy przepływ gotówki stał się wystarczająco duży, postanowiłem podążać za strategią inwestycyjną Kiyosaki, a mianowicie stworzyć biznes – inwestuje pieniądze w nieruchomości, uzyskując dochód.
Kupiłem mieszkanie i zacząłem je wynajmować. Potem kolejny. W efekcie kupiłem 3 mieszkania jednopokojowe i jeden lokal użytkowy, który wynajmuję na biuro.
W wieku 30 lat osiągnęłam moim zdaniem bardzo dobre wyniki. Ale interes był wyczerpujący i chciałem spokoju. Postanowiłem sprzedać wszystkie swoje sklepy i kupić dom w Hiszpanii nad morzem i tam zamieszkać. Część pieniędzy zainwestował w zakup udziałów w spółce, która płaci swoim udziałowcom 10 proc. rocznie. Moja siostra opiekuje się posiadłością. Pobiera czynsz i przesyła do mnie przelewem.
Konkluzja: Moje wyniki
1 3 apartamenty za $200 – $600
2 Nieruchomości komercyjne – 350
3 Dochód z akcji – 4000 dolarów rocznie.
Daję 50 dolarów mojej siostrze za pobranie czynszu.
Teraz dodatkowo studiuję możliwość zarabiania na Forexie leżąc nad brzegiem morza z laptopem w rękach.
Od siebie dodam, szkoda, że w szkołach, instytutach – nie uczy się nas wiedzy finansowej. Dałoby to uczniom większy wybór tego, co robić po ukończeniu studiów.
Z drugiej strony nigdy nie jest za późno, aby zmienić swoje życie. Książki o biznesie, inwestowaniu są wszędzie sprzedawane, a jeśli ktoś chce zmienić swoje życie, dowiedzieć się czegoś więcej o pieniądzach, to w każdej chwili można je po prostu kupić.